Zagubieni #1
"Drogi pamiętniku, chyba każdy mężczyzna marzy o tym żeby zostać ojcem, moje spełniło się w idealnym momencie mojego życia. Byłem szczęśliwym mężem, pracowałem w policji na wysokim stanowisku i dostałem informacje, że ona jest w ciąży. Córka przyszła na świat 10 lutego 1983roku, dostała imię po mojej mamie Tina. Od początku była naszym oczkiem w głowie, z początku chorowała dlatego na drugie dziecko zdecydowaliśmy się kiedy miała pięć lat i wszystko zaczynało się układać. Niestety żona miała problem żeby zajść w ciążę, Luke- nasz syn, urodził się 1 czerwca 1993 roku, dla małej było to niesamowite wydarzenie, miała wreszcie wymarzonego brata. Kochali się nad życie, dbała o niego i pomagała chętnie w domu. Niestety ten stan nie trwał zbyt długo. W dzień jej piętnastych urodzin postanowiliśmy zrobić jej imprezę niespodziankę, udałem że jadę do pracy i dlatego jej nie odbiorę, a ona obiecała wrócić prosto ze szkoły do domu. Tak się jednak nie stało, bo już nigdy nie wróciła...."